Dziecko nieśmiałe czyli jakie?

14 stycznia obchodziliśmy DZIEŃ OSÓB NIEŚMIAŁYCH, czyli jedno z tzw. świąt osobliwych, które są dla nas inspiracją do działań edukacyjnych, a tym razem nawet terapeutycznych
W każdej grupie znajdą się dzieci, o których możemy powiedzieć , że są nieśmiali. Dla większości z nich jest to wręcz przekleństwo. Mają trudności z nawiązywaniem kontaktów, przyjaźni. Ciężko im również podzielić się wiedzą, każda wypowiedź na forum jest bardzo stresująca. Tracą na tym. Czasami jednak niewiele potrzeba, by sprawić, żeby czuli się bardziej komfortowo, pewnie. Najważniejszy jest szacunek i zrozumienie, warto jest poświęcić czas aby zachętą skłonić do opowiedzenia o sobie, wyrażenia własnego zdanie czy poglądów przez nieśmiałych rówieśników. Może wtedy dzieci spojrzą na nich inaczej, może zobaczą, że więcej ich łączy niż dzieli. Krótko mówiąc dajmy głos nieśmiałym.
Z tej okazji dzieci z grup „Pszczółki”, „Mądre sowy” i „Smerfy” miały okazję zobaczyć teatrzyk „O lisku Zbysiu, który szukał przyjaciół”. Dzięki tej historii dzieci dowiedziały się, że czasem popełniamy błędy i w cale nie musimy być tacy jak chcieliby inni, byśmy mogli miło spędzać razem czas!